| ||
| ||
Założona: 10.10.2002, odwiedzona 91532 razy. Zawiera 8910 wpisów, w tym 8910 aktywnych. | ||
Księga gości | ||
| ||
Wpis nr: 8410 z 01.02.2013 Imię: Joanna, Komentarz: Witaj JAKUB ja właśnie taką miłością pokochałam właśnie dlatego mam teraz ten smutek w oczach i pustkę w sercu. Wiem też co to znaczy być w związku samotnym.Teraz pokochałam prawdziwie i wbito mi nóż w sam środek serca, zadrwiono, oszukano na moich oczach. Nie ma gorszej rzeczy niż pracować z kimś na kogo twoja miłość patrzy z pożądaniem a zapewniał,że mnie kocha. Pracuję z nią i z nim. Jak to przeżyć?Nie da się bo rana jest otwarta i strasznie krwawi. Widząc jej uśmiech modlę się, żeby ją zwolniono byłoby mi lżej. Tak strasznie to boli, jej perfidny uśmiech. | ||
Wpis nr: 8409 z 01.02.2013 Imię: Patka, Komentarz: "Żyję cicho krwawiąc..." | ||
Wpis nr: 8408 z 31.01.2013 Imię: m, Komentarz: czy istnieją gdzieś jeszcze ludzie, którzy nie są interesowni? wszyscy potrafią tylko brać. | ||
Wpis nr: 8407 z 30.01.2013 Imię: Samotna, Komentarz: I tak nikt nic nie wie o niczym | ||
Wpis nr: 8406 z 30.01.2013 Imię: Jakub1977, Komentarz: Asiu i Gosiu nie myślcie że związek dwoje ludzi czyni ich szczęśliwymi. Jak pisze Patrycja w związku również można być samotnym. I myślę że jest to gorsza samotność niż gdy rzeczywiście jesteśmy sami. Bo w takim związku trzeba udawać kogoś innego niż jesteśmy nie tylko przed innymi ludźmi ale przed najbliższą osobą. Przede wszystkim trzeba naprawdę umieć kochać, bo druga osoba zawsze będzie miała 'braki'. Pamiętajcie że tylko prawdziwy ogień Miłości umie spalać te braki tak że nie pozostaje nic. Takiej Miłości trzeba się uczyć, to jak zabijanie naszego egoizmu. Kiedy rozmawiam z ludźmi i mówią mi że u nich wszystko w dobrze to tak naprawdę noszą w sobie ogromny ból. To się czuje kiedy się z nimi rozmawia nawet kiedy mają uśmiech na twarzy, to w głosie i w oczach wyczuwa się ten smutek. Z całego grona moich znajomych znam tylko jedną parę co po 20 latach małżeństwa zachowują się jak dwoje dopiero co poślubionych małżonków. Ja w mojej samotności nie czuję się smutny choć brak mi kogoś z | ||
Wpis nr: 8405 z 29.01.2013 Imię: Joanna, Komentarz: Gosiu nie tylko ty tak się czujesz i marzysz. Ja też się zastanawiam czemu tak jest.Czemu inni są szczęśliwi a ja jak trędowata się czuję. Ciągle pytam Boga dlaczego? Też nie znalazłam odpowiedzi i chyba już nie znajdę. W życiu chciałam tylko kochać i być kochana miłością szczerą i prawdziwą. Teraz wiem, że taka miłość nie istnieje. Mam 33 lata i codziennie się zastanawiam co dalej, jaki jest sens mojego życia. Boję się,że taka pustka pozostanie na zawsze do końca mojego życia. Tylko miłość potrafi nadać życiu sens. | ||
Wpis nr: 8404 z 29.01.2013 Imię: Gosia, Komentarz: Codziennie przed snem wymyślam piękne historie miłosne i marzę, aby chociaż jedna kiedyś się spełniła. Mam ich tak wiele.. Ciągle czekam, czekam i nic się nie dzieje, czemu tak jest..? | ||
Wpis nr: 8403 z 28.01.2013 Imię: Patrycja, Komentarz: Jestem samotna mimo, że jestem w związku. Nie mogę być w nim do końca sobą. | ||
Wpis nr: 8402 z 28.01.2013 Imię: Joanna, Komentarz: Witam. Ja mogłabym napisać książkę o tym czego doświadczyłam w ostatnim czasie.Czuję pustkę, żal i smutek. Myślę, że nie zaufam już nigdy nikomu. Jak można mówić kocham a za chwilę umawiać się z inną. Boli to strasznie a najbardziej to, że mu wierzyłam i kochałam naprawdę. | ||
Wpis nr: 8401 z 23.01.2013 Imię: Magdalena, Komentarz: Wiem przyjdzie anioł jasnooki i przyda sensu dniom jałowym i pojaśnieją nasze oczy wysoko uniesiemy głowy i zobaczymy sens i spokój w anioła jasnych źrenic głębi my dziś stojący na uboczy my dziś nikomu niepotrzebni Jan Rybowicz | ||
Wpis nr: 8400 z 22.01.2013 Imię: Prince of Pain, Komentarz: Nie ma jak to ćpać przez kogoś kogo kochasz, a wiesz, że ta osoba i tak ma wyjebane na to, że zmarnowała Ci całe życie... Pozdrawiam | ||
Wpis nr: 8399 z 21.01.2013 Imię: SheInDarkness18, Komentarz: Śląsk Jakby ktoś chciał pogadać, niekoniecznie z tych okolic. "Żyjemy, tak jak śnimy - samotnie..." | ||
Wpis nr: 8398 z 21.01.2013 Imię: Ala, Komentarz: Bo jest wyłączony | ||
Wpis nr: 8397 z 20.01.2013 Imię: Stasiek, Komentarz: Dlaczego czat na stronie nie działa? | ||
Wpis nr: 8396 z 20.01.2013 Imię: Prince of Pain, Komentarz: Witamy Wszystkich w samotności... Tutaj nie licz na nadzieję, ona jest zgubą... Doprowadzi Cie do szaleństwa... Tutaj nikt nie usłyszy Twego płaczu... Twoich mysli nikt nie zrozumie... Ten stan w którym pogrążasz się co dnia... Niemoc zdziałania niczego... Na uczucia innych nie wpłyniesz, nic tutaj nie zdziałasz... Spadasz w dół! Dlaczego ręki nie wyciągnie nikt... Inni tego nie doświadczą... Ładne co nie? :) Zapraszam na bloga do czytania i komentowania :) | ||
Wpis nr: 8395 z 20.01.2013 Imię: Mon1903, Komentarz: Pozdrowienia dla wszystkich:) Pamiętajcie..nie jesteście sami! Razem możemy zdziałać wiele!!! | ||
Wpis nr: 8394 z 17.01.2013 Imię: ania, Komentarz: Chciałabym mieć prawdziwą przyjaciółkę... | ||
Wpis nr: 8393 z 16.01.2013 Imię: Alicja83, Komentarz: mam takie jedno życzenie - znaleźć swoją drugą połówkę serca... nie zazdrościć wszystkim zakochanym tego cudownego uczucia... na trzydzieste urodziny cieszyć się, a nie płakać... | ||
Wpis nr: 8392 z 16.01.2013 Imię: angel, Komentarz: wszytkiego dobrego w nowym roku dla wszytkich:) | ||
Wpis nr: 8391 z 15.01.2013 Imię: Mario, Komentarz: Jeśli ktokolwiek ma ochotę pogadać, wyżalić, zwierzyć niech pisze śmiało na gg. Potrafię wysłuchać. | ||
Wpis nr: 8390 z 13.01.2013 Imię: Prince of Pain, Komentarz: Pozdrawiam i zapraszam na bloga Wszystkich tych, którzy również jak ja spieprzyli sobie życie z powodu miłości. Nie ma jak to ćpać, aby zapomnieć o tym bólu i czekać aż umrę... Narkotyki jako lekarstwo na ból złamanego serca... Cóż za ironia... Pozdrawiam i zapraszam na bloga | ||
Wpis nr: 8389 z 11.01.2013 Imię: Dawid, Komentarz: Moze znajdzie sie jakas iskierka, ktora pokoloruje mi swiat?:( Dave lodz | ||
Wpis nr: 8388 z 11.01.2013 Imię: Olka, Komentarz: Ostatnio się załamałam. Poczułam się bezwartościowa, nikim. Nikomu niepotrzebna. Głupio się bronię przed światem, bo atakuję, tak nieudolnie, bezsensownie... Żeby potem znów pogrążyć się w załamaniu, gdy ktoś powie coś nieprzyjemnego o mnie. Już nawet nie umiem się uśmiechać. Zaczynam nienawidzić siebie. A najważniejsza osoba w moim życiu odsuwa się ode mnie... | ||
Wpis nr: 8387 z 09.01.2013 Imię: R, Komentarz: Od dawna jestem sam, i od nie dawna dostrzegam że nie ma nadziei. Kobieta do której coś czuję mną gardzi, podoba się jej mój najlepszy kumpela - a co gorsza ona jemu; ale nie na poziomie szczerym - a tylko dlatego że jest ładna... Mną natomiast pogardzają wszystkie kobiety.... Czy byłbym szczery, uczciwy... To nic nie znaczy. I kiedy mówię że jestem sam - nie mam na myśli dwóch czy trzech lat, ale ponad osiem. I to się nigdy nie zmieni... Nie ma nadziei. Liczę, że Wasza sytuacja będzie lepsza niż moja. | ||
Wpis nr: 8386 z 09.01.2013 Imię: Michał, Komentarz: Tak trudno byc samemu zyc w samotnoci:((((( | ||
Wpis nr: 8385 z 09.01.2013 Imię: Marek, Komentarz: Umarł mój chłopak, z którym byłem 8 lat. Były to lata cudowne, z perspektywy czasu mogę powiedzieć , że jak z bajki. A teraz zostałem sam i bez nadziei na cokolwiek dobrego... | ||
Wpis nr: 8384 z 08.01.2013 Imię: Andrzej200013, Komentarz: Brakuje mi bardzo drugiej osoby która chciała by poczuć się kochana i potrzebna i przy której mógłbym poczuć to samo.Trudno taką spotkać w dzisiejszym świecie chociaż wiem że gdzieś tam napewno jest ta jedyna. | ||
Wpis nr: 8383 z 08.01.2013 Imię: Aleksandra, Komentarz: Mam wielka pustkę... Przyjechałam na studia do miasta oddalnego o ponad 400 km i do dzisiaj nie potrafie się tutaj odnaleź, nie wiem ile jeszcze wytrzymam, chyba mnie to powoli zaczyna przerastać... | ||
Wpis nr: 8382 z 07.01.2013 Imię: Michał, Komentarz: Jeśli chodzi o wrogów, to jest jeden największy Czort, z którym nie pomoże wygrać siła mięśni Nie pomogą pięści, ból wykrzywia usta Codziennie mu patrzę w pysk w odbiciu lustra Samotność i pustka, rzeczywistość szara Zdeptane sumienie, mara, paranoja, marazm | ||
Wpis nr: 8381 z 05.01.2013 Imię: Jakub1977, Komentarz: Prince of Pain, ja cię nie do końca rozumie więc nie bardzo mogę ci pomóc, ale jest ktoś kto może. "Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę;"(Iz 61,1) Zaufaj temu co wskrzesza umarłych i podnosi z największych upadków on leczy rany serc złamanych. Zaufaj Jezusowi. Pozdrawiam serdecznie i niech Bóg ci błogosławi. | ||
Wpis nr: 8380 z 05.01.2013 Imię: Prince of Pain, Komentarz: We mnie już nie ma nic... A teraz idę zmarnować sobie życie... Moją kartą tarota na nowy rok jest DIABEŁ... Czy ktoś kiedyś już to czuł? Pustkę, brak nadziei, poczucie beznadziei, obojętność wobec własnego życia? Jeżeli czujesz to co ja zapraszam na bloga... | ||
Wpis nr: 8379 z 04.01.2013 Imię: Alicja, Komentarz: Nawet nie wiem co w tym momencie napisać. Pustka. Wypalenie. Pustka. I żal. Bądźcie silni. Wbrew pozorom, kto jak nie my ma dać radę? | ||
Wpis nr: 8378 z 03.01.2013 Imię: Aga, Komentarz: Co do pozytywnego akcentu - pomyślcie o sobie. Jesteście wartościowymi ludźmi, których z chęcią poznałam. Dziękuję Wam za to :) Już widzę poprawę, a to dzięki Waszym słowom. Może nie brzmi to poprawnie językowo, ale co mi tam. Napisałam szczerą prawdę :) | ||
Wpis nr: 8377 z 03.01.2013 Imię: Szukający, Komentarz: Zosia, nie warto. I tak umrzesz : ) Chociaż są piękne i wspaniale umilają każdy dzień, więc dzisiejszego dnia popieram Twoje słowa MIŁOŚĆ, PRZYJAŹŃ, RODZINA,ŚMIECH, RADOŚĆ, SATYSFAKCJA. Szukajmy szczęścia w każdym dniu, nawet najgorszym, choćby się miało zwariować. | ||
Wpis nr: 8376 z 03.01.2013 Imię: Zosia, Komentarz: Coś pozytywnego. W sumie nie mam nic mądrego do powiedzenia. Ale nich chociaż jeden dzień z życia tej księgi gości zakończy się jakimś pozytywnym akcentem. Nie śmiercią, przemijaniem, smutkiem, pustką. Dlatego z wielką pompą - MIŁOŚĆ, PRZYJAŹŃ, RODZINA, ŚMIECH, RADOŚĆ, SATYSFAKCJA - dla takich chwil, choćby trwały 5 sekund warto żyć. Dziękuję. | ||
Wpis nr: 8375 z 03.01.2013 Imię: undead, Komentarz: oj powoli się człowiek sypie.. powolutku | ||
Wpis nr: 8374 z 02.01.2013 Imię: Szukający, Komentarz: Wszystko umiera. Chwilą powolną jednak szybko. Najpierw umierają słowa, potem myśli. Człowiek też umiera, ale jednak żyje. Pustego ciała nie można nazwać człowiekiem. Właśnie tym jestem. Z wiatrem uleciało wszystko w co powinno się wierzyć. Wszystko co jest dobre. Co mi pozostało? Ogromna nadzieja, Ja i moje myśli, które wciąż żyją lecz popadają w coraz większy obłęd. | ||
Wpis nr: 8373 z 02.01.2013 Imię: Zosia, Komentarz: Hej Aga, jeżeli chcesz z kimś popisać, napisz, chętnie Ciebie "posłucham" | ||
Wpis nr: 8372 z 02.01.2013 Imię: Aga, Komentarz: Może ta strona obudzi nadzieję, której mi brakuje... Sama już nie daję rady ;( | ||
Wpis nr: 8371 z 02.01.2013 Imię: Prince of Pain, Komentarz: No i nie wytrzymałem... Wszystko mnie przerosło... Kiedy w człowieku umiera nadzieja, nie zastanawia się juz nad niczym. Nawet nad konsekwencjami swoich czynów. Nie zależy mu już na niczym... Idzie w świat, zniszczyć całe swoje życie... Wie, że to błąd, że to go zrujnuje, ale robi to... Oto do czego doprowadza rozpacz... Jeżeli ktoś chce... Jeżeli wie o czym mówię i zna to uczucie..zapraszam na bloga | ||
Wpis nr: 8370 z 02.01.2013 Imię: Dominika, Komentarz: Samotność to jest strasznie dziwny stan, przynajmniej ja to tak odczuwam. Gdybym napisała, że cały czas się czuję osamotniona - skłamałabym. Jest wiele momentów, kiedy chce się żyć i jest świetnie, kiedy się zapomina. Myślę że ta samotność jest w nas wpisana, każdy poniekąd jest sam. Różnimy się tym, że jedni o tym mówią, inni nie. Ja należę do tych ludzi, którzy mówią, ale nie głośno i nie za często. Najgorzej jest wtedy, kiedy najbliżsi przyjaciele - w moim przypadku przyjaciółki - znajdą drugie połówki. Wiadomo, że kontakt się nie urwie jeśli to prawdziwa przyjaźń, ale wiadomo też że związki są stawiane na pierwszym miejscu, dopiero potem reszta znajomości. Dlatego nie życzę takiego obrotu sprawy nikomu z Was :) P.S. Jeszcze trochę i dojdzie do tego, że jedyne ognisko domowe jakie uda nam się w życiu rozpalić i stworzyć to będzie te w Simsach. Nie można do tego dopuścić. | ||
Wpis nr: 8369 z 01.01.2013 Imię: Jakub1977, Komentarz: Potem Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc.(Rdz 2,18) | ||
Wpis nr: 8368 z 01.01.2013 Imię: Zosia, Komentarz: samotność zaczyna się tam, gdzie kończy egoizm... To takie prawdziwe. Mam dosyć tego, że nikomu tak NAPRAWDĘ na mnie nie zależy. Mam dość siedzenia wśród znajomych i myślenia "co ja tu robię, dlaczego tu jestem i słucham jakiś bzdur o szefowej, o inteligentnych dzieciach, o problemach ludzi których w ogóle nie znam"? Gdzie się podziali ludzie, którzy potrafią rozmawiać (i słuchać) o swoich pasjach, o ostatnio przeczytanej książce, o swoich marzeniach? Co się dzieje ze światem? Czy poszerzanie horyzontów nie jest czymś ciekawszym niż rozmowa o kolorze paznokci i nowych butach? Empatia i dobro nie popłacają, tylko zachęcają ludzi do wrzucania Ci na głowę kubła własnych problemów. Samotność niczym przyjemnym nie jest, ale z pewnością gwarantuje spokój. Wolę życie w samotności z wyboru niż uczucie samotności wśród tłumów. | ||
Wpis nr: 8367 z 01.01.2013 Imię: Michał, Komentarz: Dla tych wszystkich ,którym poezja potrafi dodać otuchy. A i owocna gimnastyka umysłu ,może pozwoli odnaleźć wam drogę do zbłąkanego szczęścia. http://ksiegaskradzionychprzezyc.blogspot.com/ | ||
Wpis nr: 8366 z 31.12.2012 Imię: eva, Komentarz: i znowu sama, jaka wigilia taki sylwester ;( | ||
Wpis nr: 8365 z 31.12.2012 Imię: Rafał, Komentarz: Witajcie Ju bardzo dawno znalem ta strone lecz niestety troche zapomniana byla teraz widze ze ozyla jestem samotny juz sporo czasu moj zwiazek rozpadl sie po 6 latach bo chwilowo zwatpilem od tamtej pory nie moge sobie znalesc miejsca zamknelem sie w 4scianach i swoim swiecie czasem brak mi kogos kto by mnie wyslucham ,brak osoby z ktora bym mogl pogadac i szanuje osoby ktore potrafia to wyznac 3majcie sie i Pozdrawiam | ||
Wpis nr: 8364 z 31.12.2012 Imię: Sharllot, Komentarz: "Czy kiedykolwiek przyszło wam do głowy, że naprawdę możecie kochać tylko wtedy, gdy jesteście samotni? Zapytacie, jakie to ma dla miłości znaczenie. Oznacza to widzenie osób, sytuacji, rzeczy takimi, jakimi są w rzeczywistości, a nie takimi, jakimi sobie wyobrażacie, że są..." | ||
Wpis nr: 8363 z 30.12.2012 Imię: Alicja, Komentarz: Znów niczego nie mogę zrozumieć. Znowu straciłam uśmiech i czuję się starym człowiekiem czekającym już tylko na śmierć. Kolejny raz nie mam nikogo by zrobić cokolwiek. Pustka staje się coraz większa, a sensu coraz mniej... Samotność jest taka okropna | ||
Wpis nr: 8362 z 30.12.2012 Imię: Lenka, Komentarz: Za dużo jest ludzi samotnych i prawdziwych istnieją gdzieś jeszcze prawdziwi ludzie ukryci w cieniu nie ujawniają się strach jaki ogarnia życie jest olbrzymi panuje teraz sama nie nawiść oraz walka o przetrwanie wyścig szczurów nie pozwólmy na utracenie tego co nam daje siłę musimy walczyć o to co dobre życie jest jak balansowanie na krawędzi gdy źle postawisz nogę to spadasz | ||
Wpis nr: 8361 z 29.12.2012 Imię: Kamila, Komentarz: Fajna strona :) Bardzo fajne cytaty ;> | ||