Księgi gości za darmo! Stwórz własną Księgę gości - Inne komponenty za darmo na 4free.PL

Księga gości należy do serwisu: Colitis Ulcerosa
Założona: 07.01.2004, odwiedzona 77320 razy.
Zawiera 133 wpisy, w tym 133 aktywne.

Księga gości - www.colitisulcerosa.prv.pl

Pozdrawiam Alfred

wpisy 113-94 z 133 wyświetlane po 20
|
Dopisz się do księgi!

wpis nr: 113
z dnia: 19.05.2012
imię: Anna
Komentarz:
Witam, ciesze się, że takich stron jest coraz więcej. Według mnie, największym naszym przeciwnikiem i wrogiem jest STRES. Nie można też zapominać o indywidualnej diecie. Polecam recepturę ziołową na colitis ulcerosa zmarłego już księdza, Klimuszki, wyzbycie się nałogu picia kawy oraz uzupełnianie organizmu o sok pomidorowy i buraczany oraz duże ilości wody. Pozdrawiam autora strony oraz wszystkich chorujących gości.
----------
wpis nr: 112
z dnia: 13.04.2012
imię: Patrycja
Komentarz:
Witam :) choruję na CU już 8 lat. Obecnie jestem w remisji po męczarniach w zeszłym roku gdzie groziło mi usunięcie jelita. Niestety w czerwcu czeka mnie kolejna wizyta w klinice jak i nieszczęsna kolonoskopia. Trzymam kciuki za wszystkich chorujących aby się nie poddawali. Pozdrawiam wszystkich z Colitkiem.
----------
wpis nr: 111
z dnia: 27.03.2012
imię: aneta
Komentarz:
witam mam do sprzedania 5 opakowań salofalku 500 mg pakowany po 50szt ważne do 2014r zainteresowanych proszę o kontakt mailowy.
----------
wpis nr: 110
z dnia: 03.03.2012
imię: lenny
Komentarz:
Na prawdę fajna i ciekawa strona!
----------
----------
wpis nr: 109
z dnia: 02.10.2011
imię: JOLKA
Komentarz:
WITAM,CHORUJĘ OD 12 MARCA BR.,ALE OBJAWY MAM OD KILKUNASTU LAT, CIĄGLE COŚ MI BYŁO, DUŻO I DŁUGO BY PISAĆ, KRÓTKO CHYBA TYLE ŻE BYŁAM WIECZNIE ŚMIERTELNIE ZMĘCZONA NAWET NA DZIEŃ DOBRY. BYŁAM OD MARCA TRZY RAZY W SZPITALU. JEST NIEŹLE, ALE JAK CZYTAM WYZNANIA INNYCH CHORYCH, PANA RÓWNIEŻ JESTEM PRZERAŻONA TYM, CO MNIE JESZCZE CZEKA. WSZYSTKO DOPIERO PRZEDE MNĄ, WIERĘ, ŻE DAM RADĘ. PODZIWIAM PANA. Z P. BOGIEM
----------
wpis nr: 108
z dnia: 12.09.2011
imię: Krzysiek
Komentarz:
Witam, właśnie się dowiedziałem, że również na to choruję. Kiepska sprawa, pozdrawiam wszystkich tych którzy na to chorują, jestem z wami i życzę zdrowia. Bardzo podziwiam także Pana Alfreda, jego pasję oraz walkę z choroba.
----------
wpis nr: 107
z dnia: 09.09.2011
imię: justyna
Komentarz:
witam u mnie chorobę zdiagnazowano szybko bo po 3 tyg już wiedziałam co mi jest i jak dowiaduję się o niej to jestem przerażona podziwiam wszystkich chrych na to cholerstwo ja jakoś nie mogę się z tym pogodzić a cha to prawda że żucenie palenia zwiększa ryzyko ujawniena chroby u mnie tak było
----------
wpis nr: 106
z dnia: 20.08.2011
imię: Adam
Komentarz:
Gratuluję strony. Szczególnie spodobał mi się dział poświęcony realizacji planów życiowych (sport - karate, narty, bieganie). Może mnie to zmobilizuje do aktywnego wypoczynku. Życzę sukcesów i wytrwałości w walce z chorobą. Pozdrawiam - Adam Migurski
----------
wpis nr: 105
z dnia: 17.07.2011
imię: Paulina
Komentarz:
Witam was wszystkich. Na WZJG choruje od 4,5 lat, w czasie ktorym nie mialam dluzszej remisji jak 3-4 miesiace. Ostatnio po bad kolonoskopii okazalo sie ze choroba rozwinela sie na calym jelicie. do tego jestem sterydozalezna. kto chce porozmawiac- zapraszam na maila. pozdrawiam
----------
wpis nr: 104
z dnia: 14.02.2011
imię: Bartek
Komentarz:
Witam, mam 16 lat, CU zdiagnozowano u mnie w kwietniu ubiegłego roku, na początku był to dla mnie szok. Ale zrozumiałem co jest ważne w życiu, w zasadzie zrozumiałem że najważniejsze jest życie. Więc z dumą potrafię odmówić sobie piwa z kolegami i tym podobnych. W tej chwili mam drugi rzut choroby, jestem na 8mg Metyprydu i chyba powoli staje się lepiej, nie pomagają mi też częste przeziębienia. Poza tym, spotykam się z częstym nie zrozumieniem, wśród znajomych, nauczycieli. Mimo wszystko staram sobie radzić. Wiem, że muszę być optymistą i czekam cierpliwie na kolejną remisję. Mam nadzieje, że tym razem bardzo długą. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich którzy zmagają się z tą chorobą. Wytrwałości!
----------
wpis nr: 103
z dnia: 13.02.2011
imię: Hania
Komentarz:
Hej. Pierwszą fazę choroby miałam mając 2 lata. Lekarze nie wiedzieli co robić, myśleli, że jestem uczulona na mleko. Wyleczył mnie pan bielicki energoterapeuta, który niestety już nie żyje.. Miałam spokój przez 12 lat i znowu się zaczeło. miałam trudności nawet z utrzymaniem... Zaczęłam znowu się leczyć i po-około roku ustąpiło. Teraz mam 17-prawie 18 lat i niestety choroba powraca znou. teraz nasilona. Muszę chodzić do szkoly, ale boję się tego. szukam niekonwencjonalnych środków. Miałam wysoką gorączkę 39C i myslalam, że to może jednak nie to. Niestety, ale jednak.Niektórzy myślą, że to jest bardzo słaba choroba, bo trzeba tylko chodzić do toalety.Tylko, że nie wiedzą jaki ból się z tym wiąże.
----------
wpis nr: 102
z dnia: 02.02.2011
imię: Dorota
Komentarz:
Witam. Mam 23 lata i na wzjg choruję od czerwca 2007r. Cały czas jestem na lekach Salofalk w dawce zależnej od nasilenia choroby. 3 razy przebywałam w szpitalu po kilka dni i 2 razy miałam całkowitą remisję choroby. Przerabiałam już ziółka, na które wydałam trochę dużo pieniędzy ale nie przyniosły takich skutków jakie mi obiecywano. Niedawno dostałam namiar na ponoć bardzo dobrego homeopatę więc spróbuję jeszcze leków homeopatycznych i obecnie jestem już po pierwszej wizycie. Człowiek w takiej sytuacji próbuje wszystkiego... No cóż...życzę wszystkim dużo zdrowia a przede wszystkim optymizmu i wytrwałości :)chętnie odp na e-maile. Pozdrawiam
----------
wpis nr: 101
z dnia: 02.02.2011
imię: Barbara
Komentarz:
Cześć ja choruję od sierpnia 2009 roku raz miałam rzut i rok przerwy ale cos sie teraz dzieję znowu, burczenie ranne i wieczorne 3-5 razy do toalety. Pozdrawiam
----------
wpis nr: 100
z dnia: 05.01.2011
imię: Sandra
Komentarz:
Mam 17 lat i choruje na CU od 3 miesięcy. Na poczatku lekarze nie wiedzieli co mi jest. Spędziłam ponad miesiac w szpitalu.
----------
wpis nr: 99
z dnia: 26.12.2010
imię: Lucy
Komentarz:
Choruję na cu od 13 lat. Dziś przechodzę takie zaostrzenie jak nigdy dotąd. Liczne krwotoki nawet w nocy. Czy infuzyjny płyn wieloelektrolitowy można pić?
----------
wpis nr: 98
z dnia: 06.12.2010
imię: marzanna
Komentarz:
moja 11 letnia corka od 2 lat choruje na cu na początku jakos dawala rade ale teraz ma lęki boi sie o przyszlosc staramy sie wszyscy jej pomagac to przetrwac ale z roznym skutkiem napiszcie jak wasze dzieci lub wy sami radzicie sobie z lekiem przed choroba
----------
wpis nr: 97
z dnia: 29.11.2010
imię: ewelina
Komentarz:
Witam wszystkich serdecznie a szczególnie choruśkę. Chciałam Ci Kochana napisać, że mam colitis i też mam nadwagę. Jak zaczęłam chorować-5 lat temu byłam wychudzona. Przy leczeniu przytyłam ok 15 kg. Teraz mam nawrót od 3 miesięcy. wcześniej udało mi się urodzić zdrową córeczkę. pozdrawiam serdecznie- głowa do góry :)
----------
wpis nr: 96
z dnia: 26.11.2010
imię: Jacek
Komentarz:
Witam bardzo serdecznie wszystkich chorujacych na Colitis Ulcerosa jak i wszystkich pozostalych Mam na imie Jacek i mam nadzieje, ze wiele osob chorujacych na CU przeczyta to co napisalem i uda im sie poradzic z ta okrutna przypadloscia. Mam 36lat, choruje na CU od 10lat i mialem ciezki przebieg, tylko pol roku remisji. Powstaly usztywnienia i zwezenia jelita. Przez wszystkie te lata stosowalem zalecana diete i bralem systematycznie wszystkie typowe przepisywane leki: Sulfosalazyna, Asamax, Salofalk, Pentasa oraz niestety przez caly ten czas przynajmniej 16mg czasami nawet do 32mg metypredu na dobe. Nie potrafilem zejsc ponizej 16mg tak bardzo sie pogarszalo ponizej tej dawki a co tu dopiero mowic o odstawieniu tego leku. Lekarze stwierdzili uzaleznienie mojego organizmu od metypredu. Dostalem sie do grupy pacjentow nie rokujacych poprawie poprzez leczenie tradycyjnymi lekami i zostalem poddany probie lekow biologicznych Infliximab (Remicade) przy ktorych musialem mocno
----------
wpis nr: 95
z dnia: 08.11.2010
imię: marta
Komentarz:
Witam, dzis po raz pierwszy odwiedzilam ta strone, z czego bardzo sie ciesze. Jako niemowle zdiagnozowano u mnie chorobe hirschsprunga (wrodzone schorzenie unerwienia jelita grubego) . Przeszlam trzy operacje i zostalo mi wyciete ok 20 cm martwego jelita grubego. obecnie mam 23. Bole brzucha, wdecia zczely sie u mnie ok 2 lat temu. 1,5 roku temu krwawienia i juz po 2 miesiacach od rozpoczecia krwawien zdiagnozowano u mnie WZJG na odcinku zespolenia pooperacyjnego.Pomimo zazywanych lekarstw krwawienia, biegunki i bole brzucha oraz plecow wciaz nie ustepuja . Obecnie zaczelam leczyc sie za granica , mam nadzieje ze tu beda wstanie mi pomoc. Wszystkim zycze wytrwalosci, chociaz wiem ze czasem bywa naprawde ciezko.
----------
wpis nr: 94
z dnia: 07.11.2010
imię: choruśka
Komentarz:
Moi drodzy! Właśnie mam nawrót choroby, zachorowałam 10 lat temu, po 7 latach nastąpiła remisja. Żyłam nadzieją, że może był to błąd lekarzy, że to już nie wróci, tym bardziej, że nigdy, ale to przenigdy nie schudłam, mam wręcz notoryczną nadwagę;) Nawet przy bardzo silnych krwawieniach. Ale wróciło dwa miesiące temu. Byłam właśnie na etapie rzucania palenia. Jak myślicie, czy przyczyną może być właśnie rzucenie palenia? Zaczęłam więc ponownie palić, ale mój stan się nie polepsza, biorę leki i wybieram się do jakiegoś mądrego lekarza - o ile takiego znajdę - przez 7 lat nie trafiłam na nikogo, kto byłby mi w stanie ulżyć. Raz nawet pewien lekarz (Warszawa) powiedział: "Pani nie może mieć colitis, bo za zdrowo Pani wygląda, nie można wyglądać tak przy opisywanych przez Panią objawach". Biorę w tej Salofalk: czopki i tabletki.I liczę na to, że będzie lepiej. Czego Wam wszystkim życzę:)
----------


(c) 4free.pl - darmowe komponenty dla WebMastera za darmo      » Księga gości    » Sonda    » SUBskrypcja, Newsletter   » Test on-line    » więcej »
Informacja o przetwarzaniu danych
Powered by: Agencja Interaktywna CATALIST.com.pl